Rodzicielstwo i praca – układanka codzienności
Rodzicielstwo to pełnoetatowe wyzwanie. Gdy do tego dochodzi praca zawodowa, potrzeba wsparcia staje się kluczowa. Tymczasem, według danych GUS z 2024 roku, tylko 26,4% gospodarstw domowych w Polsce to rodziny z dziećmi. To oznacza spadek z 33,8% w 2010 roku. Dane te wskazują na systematyczny trend zmniejszania się liczby rodzin z dziećmi w Polsce. Z kolei inne badania pokazują, że 66% pracujących rodziców nie zauważyło żadnej poprawy po zmianach w przepisach. To sygnał, że realne działania są ważniejsze niż dobre intencje.
„Child penalty” – gdy rodzicielstwo kosztuje karierę
Szczególnie trudna bywa sytuacja kobiet. Zjawisko tzw. child penalty oznacza niższe zarobki, utrudniony awans i zawodowe wykluczenie. Według danych Ministerstwa Finansów z 2024 roku, dochody kobiet po urodzeniu dziecka spadają średnio o 20%, podczas gdy u mężczyzn taka różnica nie występuje.
Obciążenie psychiczne – niewidzialny ciężar
Rodzice często zmagają się z tzw. mental load – czyli ciągłym planowaniem, organizowaniem i przewidywaniem. Efekt? Zmęczenie, wypalenie, trudności w skupieniu. I mniejsza efektywność – zarówno w domu, jak i w pracy.
Co mogą zrobić pracodawcy?
Dobre praktyki to nie tylko benefity – to realne wsparcie, które robi różnicę. Przykłady?
-Elastyczne godziny pracy
-Możliwość pracy hybrydowej lub zdalnej
-Programy powrotu po urlopie
-Dofinansowanie opieki nad dziećmi
-Dostęp do wsparcia psychologicznego
Firmy, które je wdrażają, zyskują lojalnych i zmotywowanych pracowników. A w branży rekrutacyjnej – to również nasza odpowiedzialność, by promować tego typu dobre praktyki.
Co możesz zrobić?
✅ Jesteś pracownikiem? Rozmawiaj z pracodawcą – mów o swoich potrzebach.
✅ Jesteś pracodawcą? Sprawdź, co możesz poprawić w firmie.
✅ Szukasz pracy? Powiedz rekruterowi, co jest dla Ciebie ważne – dopasowanie to podstawa.
Rodzicielstwo i praca to nie musi być wybór „albo–albo”.